Szczęście na wagę - Agnieszka Olejnik
Moje pozytywne zaskoczenie. Wybrałam przez przypadek, podczas wizyty w bibliotece. Tytuł wydał mi się nieszczególny, okładka raczej też nie wzbudziła mojego zainteresowania, jednak kiedy skończyłam czytać poprzednią książkę, sięgnęłam po "Szczęście na wagę". Z racji wykonywanego zawodu (jestem nauczycielką) postać jednej z bohaterek jest mi bliska i doskonale potrafię ocenić, czy została ona osadzona w polskich realiach. Nie przypominam sobie, abym w ciągu ostatniego roku czytała coś bardziej prawdziwego i zgodnego z moimi własnymi obserwacjami i odczuciami. Tak więc, autorka szybko zdobyła u mnie sympatię i szkolny wątek stał się moim ulubionym. Walka o dobrą wagę mniej mnie zainteresowała,jednak sądzę, że wiele kobiet będzie mogło obejrzeć się niczym w lustrze. Ludzkie losy i trudne wybory dnia codziennego -o tym jest ta powieść. Dobrze napisana, bez zbędnych ozdobników,wywodów o niczym. Polecam jako przyjemną pozycję na jesienne wieczory.
Komentarze
Prześlij komentarz