"Sanatorium pod Zegarem" - Liliana Fabisińska
Przeczytałam podczas urlopu i jestem zdecydowanie na TAK. W tej historii nie znajdziecie niczego nowego, odkrywczego lub szokującego, jednak w tego rodzaju literaturze kompletnie nie o to chodzi. Okładka jest najlepszą recenzją tej historii-ciepłej, miłej,napisanej z dużą sympatią dla drugiego człowieka.Dobra polszczyzna umila chwile spędzone z tą książką. Dwie bohaterki, różniące się prawie wszystkim powodują, że odbiorcą może być zarówno dwudziestolatka jak i sześćdziesięciolatka.Widziałam zapowiedź drugiej części-pojawi się jesienią i z pewnością umili mi drugie wieczory.
Komentarze
Prześlij komentarz