Ekspozycja - Remigiusz Mróz
To była moja druga po "Behawioryście" książka Remigiusza Mroza. Pierwsze spotkanie zaliczam do dość udanych, na tyle udanych, że miałam ochotę na kolejne spotkanie.
Wybór padł przypadkowo na "Ekspozycję", która okazała się drugim z trzech tomów o komisarzu Wiktorze Foreście.
Powieść czytałam zdecydowanie dłużej niż "Behawiorystę", pierwszych sto stron nie stanowiło większej przyjemności. Z mojego punktu widzenia historia jest zbyt przerysowana, a liczne "szczęśliwe" zbiegi okoliczności, które pomagają przeżyć komisarzowi są nazbyt nieprawdopodobne. Nie mniej jednak polubiłam niesfornego Wiktora Foresta oraz towarzyszącą mu dziennikarkę Olgę Szrebską. Widzę kila punktów stycznych w tej historii oraz "Behawioryście" i chociażby z tego powodu sięgnę po kolejną powieść Remigiusza Mroza-chcę się przekonać, czy to już koniec pomysłów autora, czy też to dopiero początek jego możliwości??
Aha, czytając "Ekspozycję" miałam wrażenie, że wracam do Dana Browna. Czy ktoś jeszcze ma podobne odczucia?
Komentarze
Prześlij komentarz