"Czas pokaże" - Anna Ficner-Ogonowska
Odkładałam napisanie tej recenzji w nieskończoność, ponieważ nie chciałabym skrzywdzić tak sympatycznej Autorki, która napisała aż tak długą powieść. Niestety, książka jest tak nieudana, że nie wiem kto wypuścił ją na rynek. Dlaczego nikt nie powiedział STOP? Sądzę, że pani Ficner-Ogonowska zdecydowanie na to zasługuje. Z plusów-piękna polszczyzna. Niestety,to tyle pozytywów. Lektura kojarzy mi się z nieudaną pracą magisterską, w której student nie bardzo orientował się w temacie za to odczuwał przemożną chęć uzyskania tytułu i zakończenia męczącej edukacji. Zero pasji, zero życia, zero emocji. W międzyczasie przeczytałam trzy inne książki i wszystkie okazały się lepsze (a oto było trudno, ponieważ były to dzieła z zakresu akademickiego).
Książka, która miała stanowić relaks przed snem w okresie zimowej nostalgii okazała się tak nużąca i męcząca, że z ulgą dotarłam do końca.
Komentarze
Prześlij komentarz